Świat widziany obrazami - Anna Lisowiec, Aleksandra Anna Sikorska "Między palcami a ciszą Kolory jej duszy się kołyszą"


"Między palcami a ciszą" to tomik poezji z wierszami Anny Lisowiec, inspirowany malarstwem Aleksandry Anny Sikorskiej. Składa się z ponad 31 wierszy  i 31 ilustracji obrazów Oli.





Profil Aleksandry Anny Sikorskiej na Facebooku obserwuję od początku powstania. 

Pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłam obrazy Oli. Powiedziałam: Wow. Ale piękne. 

Przeczytałam o tym, że Ola cierpi na autyzm. Ale przy tym ma bardzo mądrych i spostrzegawczych rodziców. Oni to w pewnym momencie zauważyli, że przez swoje obrazy przekazuje to co nie może powiedzieć. 
                                                        "Spójrz na te obrazy
Ona pięknie maluje...

Lecz nie powie jak Ty
Jakie jest jej marzenie
Ona nie ubiera marzeń w słowa
Jeszcze nie potrafi samodzielnie mówić
Ale kiedyś o nich opowie
Kiedy będzie na to gotowa..." 

Dzięki tworzeniu Ola wyraża emocje i uczucia. Mając utrudnioną komunikację ze światem (Ola nie mówi) obrazami pokazuje to co czuje w danym, momencie. 

 "Ona jeszcze nie mówi
Całymi zdaniami
Jak Ty się nimi
Nie posługuje
Ona nie krytykuje
Lecz rozmawia z nami
Słowa ubiera w barwy
Przemawia kolorami"

Patrząc na obrazy można szybko dostrzec w jakim nastroju była mała artystka. To widać od razu, że gdy obrazy Oli są bardziej kolorowe była Ona bardziej radosna. Ale są też te mroczne i wtedy poznajemy ciemną stronę świata Oli. I ulotne. Jak dmuchawce.



Dzięki Annie Lisowiec, znanej poetce, zafascynowanej twórczością Oli powstał tomik poezji inspirowany obrazami Oli i jej postacią. A także Tutka. 
Dla tych, którzy nie zaglądali jeszcze na profil Oli, Tutuś jest bardzo cierpliwym psem Oli, rasy europejskiej, kundel bury. Dla zainteresowanych można zajrzeć na stronę Świat okiem Tutusia.

"Pewnego ranka
Pod "Biedronką"
Siedział Tutek
I patrzył na słonko 
Czekał cierpliwie
..."
Wiersze odnoszą się do bardzo kolorowych obrazów Oli. Dorosłemu nie jest łatwo odczytać to co widzi dziecko. Annie Lisowiec to się udało doskonale. Autorka wierszy idealnie dopasowała je do obrazów Oli. Poetka poprzez wiersze starała się pokazać codzienność życia niepełnosprawnego dziecka takiego jak Ola. Wykazała wielką empatię w doborze wierszy i obrazów.
Te na podstawie, których powstał ten tomik to tylko niewielka część z tych stworzonych przez Aleksandrę Annę Sikorską.

Pamiętam jak pokazałam obrazy Oli mojej córce Amelii. Mogła mieć wtedy 8-9 lat. Dla mnie to były kolory, a Amelia od razu dojrzała w nich chyba to co Ola chciała pokazać. Albo coś w pobliżu. Wynika z tego, że dziecko widzi więcej. Nie doświadczone życiem przyjmuje świat takim jaki jest naprawdę. 

Przy relacji fotograficznej do prezentacji tego tomiku służyła mi za modelkę, także wybierając niektóre ujęcia.
Zdradzę Wam coś. Ja pisałam ten wpis, a Amelia pisała  o Oli i tym tomiku, artykuł do gazetki szkolnej Świderek. 


Zdjęcie przywołujące wiersz "Pewnego razu na podwórku".

"Pewnego razu
Na jednym podwórku
Kogut spacerował
W czerwonym kapturku..." 


Zdjęcie przywołujące wiersz "Jesienne liście" (jak na razie na drzewie wiosennym)




Zdjęcia przywołujące wiersz "Ona" (może nie boso, ale na łące).


Jestem bardzo dumna mogąc być patronem medialnym tego tomiku. Bardzo dziękuję rodzicom Oli za wzięcie pod uwagę mojego zgłoszenia do patronatu. Chcę zaznaczyć, że jest to mój pierwszy patronat medialny. I to jaki piękny od razu. :-)

Cały dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na leczenie Oli.

Na wydanie książki trwa cały czas zrzutka. Patrz https://zrzutka.pl/5p5ch7


Patroni medialni:

Górowianka                                                                             
Czytelniczo i cyfrowo
BeGood.pl
Bo ja lubię kawę i książki
Czytam duszkiem
Książkomaniaczka_03
Lew kanapowy
Marta wśród książek
Miliony książek, miliony pomysłów
Mix książkowy - Małgorzata Pyzik
Nietoperzowy świat
NoweMyśli.pl
Przeczytane. Napisane
Recenzje Agi
Recenzje Emi
Recenzje Joanny
StaryZgred.pl
Subiektywnie o książkach
Tam, gdzie matka mówi dobranoc
WieleLiter.pl
Zielono mi

























Komentarze

  1. świetna recenzja i świetna asystentka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ta asystentka napisała też o Oli i autyźmie dziecięcym artykuł do gazetki szkolnej.

      Usuń

Prześlij komentarz