Podróż nadziei - "Przybysz" Piotra Tymińskiego



"Przybysz" Piotra Tymińskiego to książka o nadziei. Nadziei powrotu do domu.
To historia oparta na faktach obrazuje jak piekło wojny odbijało się na ludziach, a przede wszystkich na dzieciach. To krótka, zaledwie prawie 160 stronicowa książka, bardzo dobra i pouczająca lekcja historii. Dla dzieci w wieku podobnym do bohatera wojna to pewien rodzaj zabawy, nie rozumiejących całej powagi. 

"Wojna... Czy to słowo mnie przerażało? Chyba nie. Początkowo pewno nawet nie bardzo je rozumiałem."
Bohaterem podobnie jak w "Lwowskim ptaku" jest dziecko. Książka skonstruowana jest tak, abyśmy poznali losy bohatera z jego punktu widzenia. 
Dwunastoletniego Bronka Przybysza, zwanego w domu Dzidkiem, mieszkańca podwarszawskich Marek poznajemy u progu końca wojny. Niemcy wycofują się na zachód, a ich miejsce zajmują Rosjanie. I jedni i drudzy niebezpieczni. Koledzy mówią o Bronku, że ma pecha w życiu. Jak coś ma się stać, stanie się właśnie jemu. Trafia do transportu, który wiezie ludzi na roboty przymusowe wgłąb III Rzeszy. Jadąc w bydlęcym wagonie ściśnięty razem z innymi ludźmi obiecuje sobie powrót do domu i podejmuje próby ucieczki.

"O, niech sobie szwaby nie myślą, że będę na nich robił! - pomyślałem. - Trzeba wiać, jak się nadarzy okazja."

W transporcie poznaje chłopca w podobnym wieku, z którym podejmuje próbę ucieczki. Chłopak o imieniu Jurek próbuje wrócić na Zamojszczyznę. 

"- Wiejemy - szepnął Jurek i zsunął się pod pociąg. Upuściłem puchę zaskoczony i nie namyślając się, poszedłem w jego ślady. Przeturlałem się pod pociągiem na drugą stronę zaraz za nim"

Z zapartym tchem śledzimy losy Dzidka i Jurka podczas ucieczki i powrotu do Polski. Między chłopcami rodzi się przyjaźń.
Historia opowiedziana prawie siedemdziesiąt lat po wydarzeniach zadziwia dokładnością opisów np. strachu czy głodu, wachlarzem emocji. Powrót Bronka do domu trwał przeszło trzy miesiące. Prawdopodobnie w wędrówce stracił przyjaciela w trakcie potyczki  partyzantów z Niemcami. Wrócił chory, pogryziony przez pluskwy, ale szczęśliwy z odnalezienia rodziny.
Szczególną uwagę zwróciłam na opis życia mieszkańców Marek w ówczesnym okresie, czy opowiadań o wysiedlaniu ludności cywilnej po Powstaniu Warszawskim.

Tę książkę powinna przeczytać młodzież. Jeszcze lepiej gdyby zapoznawali się z nią w szkole. Takie rzeczywiste podejście do wojny najlepiej uczy historii tego okresu.

W rodzinie mojego męża spotkałam się z tematyką wywózki i pracy przymusowej dla III Rzeszy. Stryj podobnie jak bohater tej książki spisał swoje wspomnienia po wielu latach. Jego córka mówiła, że zawsze bał się mówić o tamtych czasach. Pisząc pracę magisterską na temat genealogii poprosiłam o dostęp do jego pamiętników. Niestety stryj już nie żyje.



Za przeczytanie książki dziękuję autorowi i wydawnictwu Novae Res.


Autor: Piotr Tymiński
Wydawca: Novae Res.
Rok wydania: 2018.








Komentarze